Dziś przypada 84. rocznica wybuchu II wojny światowej
II wojna światowa rozpoczęła się 1 września 1939 roku o godzinie 4:45, kiedy niemiecki pancernik Schleswig-Holstein ostrzelał polską składnicę tranzytową na gdańskim Westerplatte. W tym samym czasie lotnictwo niemieckie dokonało nalotu na Wieluń.
Jak co roku, również dziś nad ranem odbyły się na Westerplatte uroczyste obchody 84. rocznicy wybuchu II wojny światowej z udziałem m.in. Prezydenta Rzeczpospolitej Polskiej Andrzeja Dudy.
Kolejne pokolenie młodych Polaków pochyla dziś głowy nad pamięcią tych, którzy polegli, nad pamięcią niezwykłego bohaterstwa i oddania Ojczyźnie. To jest właśnie największa godność Westerplatte i westerplatczyków. To jest największa godność obrońców Wybrzeża i żołnierzy, którzy nie szczędząc sił i krwi, bronili Rzeczypospolitej – mówił Prezydent Andrzej Duda.
Uroczystości rozpoczęły się od złożenia przez prezydenta wieńca "Od Narodu" na Cmentarzu Żołnierzy Wojska Polskiego na Westerplatte.
W trakcie porannych obchodów zapalono Znicz Pokoju. Następnie żołnierze odczytali Apel Pamięci. Bohaterstwo obrońców ojczyzny uczczono salutem armatnim. Harcerze również odczytali „Przesłanie Westerplatte”. Zmówiono też wspólną modlitwę.
Przypomnijmy, iż w ubiegłym roku na nowym Cmentarzu Żołnierzy Wojska Polskiego – obok dowódcy, majora Henryka Sucharskiego – spoczęły szczątki westerplatczyków odnalezione podczas prac archeologicznych prowadzonych na terenie półwyspu. Wśród zidentyfikowanych jest kapral Bronisław Perucki ze wsi Rączki w gminie Kluczewsko w powiecie włoszczowskim.
Kapral Bronisław Perucki
Urodzony w 1915 we wsi Rączki w powiecie włoszczowskim (obecnie w gminie Kluczewsko). Syn Kacpra i Katarzyny z domu Gaj. Przybyły na Westerplatte wraz z ostatnim wzmocnieniem 13 sierpnia 1939 roku. Przypisany do załogi wartowni numer 5. Zginął w jej wnętrzu w trakcie nalotu 2 września 1939 roku. Pochowany przy willi oficerskiej w zbiorowej mogile po zakończeniu walk.
Obrona Westerplatte jest jedną z najsłynniejszych bitew obronnych 1939 roku. Wojskowej Składnicy broniło około 200 żołnierzy. Jej obrona miała trwać sześć godzin, a w rzeczywistości trwała aż siedem dni i zakończyła się kapitulacją. Część bohaterskich żołnierzy pochodziła ze słynnej kieleckiej jednostki 4. Pułku Piechoty Legionów.
Fot. G. Jakubowski /KPRP